Peeling na twarz jest bardzo popularny. Większość kobiet wykonuje go przynajmniej raz w tygodniu. Co ciekawe, mało kto wie, że warto też wykonywać peeling skóry głowy. Jak to zrobić i jakie efekty daje taki zabieg?
Peeling – to jeden z częściej wykonywanych zabiegów przez Kobiety. Korzystają z nich zarówno w gabinetach kosmetycznych, ale też robią je same w domowym zaciszu. Stosuje się go przede wszystkim na twarz i ciało. Ale peeling na skórę głowy? Dla wielu osób to całkowita nowość. Jego działanie jest naprawdę niesamowite! Dlatego osoby, które chciałyby cieszyć się pięknymi, zdrowo wyglądającymi włosami oprócz inwestowania w odżywki i maski – powinny pomyśleć również o takim peelingu.
Peeling to jedna z najbardziej lubianych i najpopularniejszych metod złuszczania martwego naskórka. Można go wykonywać samodzielnie bądź w salonach kosmetycznych. Przez specjalistów nazywany jest również abrazją. Robi się go, ponieważ złuszczenie wierzchniej warstwy martwego naskórka sprawia, że skóra wygląda zdrowiej, jest bardziej elastyczna, gładsza, zmarszczki są mniej widoczne, a do tego rozjaśniają się ewentualne przebarwienia. Dzięki peelingowi skóra jest oczyszczona i doskonale przygotowana do wchłonięcia ewentualnych kosmetyków np. kremów. Zabieg ten zapobiega także powstawaniu zaskórników.
W drogeriach czy sklepach z kosmetykami znajdziemy mnóstwo kosmetyków peelingujących. Możemy też wykorzystać domowe sposoby, wówczas będziemy mieli pewność, że skład peelingu będzie całkowicie naturalny.
Peeling skóry głowy powinny wykonywać osoby, które mają problem z łupieżem bądź łojotokiem. Oczyszczanie skóry głowy przy tego typu schorzeniach jest niezwykle istotne. Poza tym taki peeling jest też masażem, więc poprawia krążenie, łagodzi świąd i przyspiesza porost oraz wzmacnia włosy.
Warto także wiedzieć, iż na skórze głowy znajdują się roztocza i bakterie, których pożywieniem jest martwy naskórek. Peeling pozwala się ich pozbyć. Zabieg ten jest także bardzo relaksujący; pozwala się odprężyć i chociaż na chwilę zapomnieć o całym świecie.
Doskonałe są peelingi z kawy. Kofeina rewelacyjnie pobudza cebulki włosów i sprawia, że stają się mocniejsze i szybciej rosną. Trzeba jednak wiedzieć, że taki zabieg może delikatnie przyciemnić włosy, więc nie jest zalecany blondynkom. Jak zrobić taki peeling? Wystarczy ulubiony, dobrej jakości szampon i kilka łyżek fusów do kawy. Oba składniki mieszamy, by powstała gęsta papka. Wcieramy ją w skórę głowy i masujemy opuszkami palców. Zabieg powinien trwać kilka minut. Później dokładnie myjemy włosy.
Peeling można także przygotować z niewielkiej ilości szamponu i 4 łyżeczek cukru. Łączymy składniki i nakładamy na skórę głowy. Masujemy przez kilka minut. Możemy użyć zarówno drobnoziarnistego, jak i gruboziarnistego cukru – w zależności od indywidualnych preferencji.
Chcąc nie tylko oczyścić skórę głowy, ale i ją nawilżyć oraz odżywić, warto zrobić peeling oliwkowy z solą morską. Do wykonania takiego zabiegu potrzebujemy 3 łyżek oliwy z oliwek, 3 łyżek soli morskiej oraz 3 łyżek soku z cytryny. Nakładamy na mokrą skórę głowy i masujemy około 5 minut. Następnie dokładnie myjemy. Później możemy nałożyć odżywkę lub maskę na włosy.
Trzeba pamiętać, że peeling nie jest dobry dla każdego. Z zabiegu tego powinny zrezygnować osoby mające zakażenia wirusowe lub grzybicze, stany zapalne skóry oraz alergię na którykolwiek ze składników w kosmetyku peelingującym. Peelingi chemiczne nie są także zalecane kobietom w ciąży czy karmiącym piersią. Także osoby o bardzo wrażliwej skórze, skłonnej do podrażnień i zaczerwienień powinny ostrożnie podchodzić do takich zabiegów.