Gładkie i piękne ciało – marzy o nim każda kobieta. Tylko jak je depilować? Sposobów jest wiele, jednak w ostatnim czasie coraz więcej pań decyduje się na użycie pasty cukrowej. Jakie są wady i zalety tej metody?
Co ciekawe, depilacja pastą cukrową znana jest od stuleci, to jedna z najstarszych metod, by osiągnąć idealnie gładkie ciało. Okazuje się, że już kilkaset lat temu wykorzystywano ją na Bliskim Wschodzie w tym właśnie celu. Obecnie metoda ta zyskuje coraz większe grono zwolenniczek na całym świecie.
Pasta cukrowa, jak sama nazwa wskazuje, to papka zrobiona z cukru z różnymi dodatkami najczęściej sokiem z cytryny czy łagodzącymi podrażnienia ziołami. Niegdyś na Bliskim Wschodzie używano samego karmelu, czyli roztopionego cukru i nazywano ją halaweh. Depilacja taką pastą pozwala w miarę bezboleśnie usunąć owłosienie na kilka tygodni i może być stosowana nawet przez osoby z delikatną, skłonną do podrażnień skórą, z żylakami czy pękającymi naczynkami.
Depilacja pastą cukrową ma wiele zalet. Przede wszystkim nie podrażnia naskórka jak popularne usuwanie owłosienia za pomocą plastrów z woskiem. Pasta jedynie okleja włoski, ale nie przykleja się do skóry, więc cały zabieg jest też znacznie mniej bolesny. Poza tym wykonuje się ją również na zimno, dlatego nie ma ryzyka poparzenia. Plusem jest też to, że jej pozostałości bardzo łatwo się zmywa, wystarczy użyć letniej wody, nie trzeba pocierać skóry, co naraża ją na dodatkowe podrażnienia. Ewentualne zaczerwienienia, gdyby się pojawiły – zazwyczaj znikają jeszcze tego samego dnia. Depilacja pastą cukrową pozwala pozbyć się owłosienia na 2-3 tygodnie.
Każdy zabieg ma też swoje wady, także i usuwanie owłosienia przy pomocy papki z cukru nie jest idealne. Przede wszystkim stosowanie tej metody w domu nie jest aż takie łatwe – trzeba odpowiednio wyliczać proporcje, a kilka małych błędów może sprawić, że cała pasta będzie do wyrzucenia. Kolejnym minusem jest to, że depilacja ta jest dość czasochłonna, szczególnie w przypadku łydek i przedramion. Poza tym cytryna, która znajduje się w paście, może rozjaśnić skórę, a to dla wielu kobiet może okazać się nie do przyjęcia, szczególnie latem, gdy dbają o opaleniznę.
Jest kilka przepisów na pastę cukrową, jednak podstawowy zawiera 3 składniki w następujących proporcjach:
Gotujemy wodę z sokiem z cytryny i dosypujemy stopniowo cukier. Ważne jest, by cały czas mieszać, aż masa zacznie ciemnieć – powinna przypominać karmel. Średnio gotowanie powinno trwać około 20 minut. Jeżeli po wyjęciu odrobiny z garnka szybko zastyga, to znaczy, że jest gotowa. Odstawiamy garnek na kilkanaście minut i wlewamy naszą papkę do słoiczka. Gotowe!
Możemy później jej używać na dwa sposoby – na zimno i na ciepło. Przy czym warto wiedzieć, że ta pierwsza metoda jest bardziej wydajna, bowiem do depilacji nogi często wystarczy nawet jedna łyżka pasty. Należy nałożyć ją na dłonie, lekko rozgrzać (można też zrobić to w kąpieli wodnej) aż papka będzie miała konsystencję plasteliny. Następnie cienką warstwę nakładamy pod włos. Chwilę później wystarczy zerwać pastę energicznym ruchem z kierunkiem wzrostu włosów. Z kolei depilacja na ciepło wygląda bardzo podobnie jak przy użyciu wosku. Rozgrzewamy pastę, aż będzie płynna (trzeba uważać, by nie była zbyt gorąca, bo można się poparzyć). Nakładamy ją na skórę, warto użyć do tego drewnianego patyczka lub szpatułki, na to przykładamy materiał (fizelinę lub bawełnę) i po chwili zrywamy szybkim ruchem.
Warto pierwszy raz depilację pastą cukrową wykonać w gabinecie kosmetycznym, ewentualnie skorzystać z kogoś wprawionego w robieniu tego zabiegu.
