Coraz więcej kobiet decyduje się na różne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Jednym z najczęściej wykonywanych, jest powiększanie ust kwasem hialuronowym. Dzięki temu zabiegowi usta są większe, pełniejsze, podkreślone i nawilżone.
Rozmiar ust nie może być przerysowany. Kobiety często przychodzą do kliniki ze zdjęciami ust sławnych gwiazd, chcąc identyczne. Niestety nie jest to dobry pomysł. Życzenia pacjentów są niezwykle ważne, ale kształt ust należy dopasować do proporcji twarzy. W tym celu stosuje się różnorodne metody modelowania, indywidualnie dopasowane do pacjentki, np. modelowanie „na płasko”, „usta w kształcie serca”, czy podkreślenie czerwieni wargowej. Pozwolą one uzyskać pacjentce idealny kształt i wielkość ust, które nie zaburzą proporcji twarzy.
Dobrym sposobem na komunikację z lekarzem medycyny estetycznej jest nałożenie na swoje zdjęcia filtrów. Dzięki temu łatwiej jest przekazać lekarzowi, jak dla nas wyglądają idealne usta. Lekarz medycyny estetycznej i pacjent mogą mieć dwie odrębne wizje tego, jak wyglądają małe lub duże usta, dlatego dobra komunikacja to przepis na sukces.
Powiększanie ust kwasem hialuronowym mało inwazyjny zabieg. Przed przystąpieniem do zabiegu, na usta zostaje nałożony preparat znieczulający, najczęściej jest to krem z zawartością wysokoprocentowej lidokainy. W zależności od produktu pacjentka musi poczekać od 15 do 40 minut. Następnie lekarz medycyny estetycznej dokonuje miejscowego wstrzyknięcia kwasu hialuronowego w wyznaczonych miejscach na górnej i dolnej wardze. Znieczulenie powoduje, że nakłucia są odczuwalne w minimalnym stopniu. Ewentualnie podczas zabiegu można poczuć efekt „powiększania” ust. Lekarz, który wykonuje zabieg, rozmasowuje usta celem szybszego i równomiernego rozprzestrzenienia się kwasu. Po zabiegu w miejscach nakłuć mogą wystąpić zaczerwienienia lub delikatne zasinienia, które znikną po 2-3 dniach.
Efekty widoczne są niemal od razu po wyjściu z gabinetu lekarza medycyny estetycznej. Należy pamiętać, że kwas hialuronowy jest rozkładany przez organizm, dlatego zabieg musi być co jakiś czas poprawiany. W zależności od organizmu, ilości wstrzykniętego kwasu, stężenia preparatu i jego sieciowania, efekty mogą się utrzymywać od sześciu miesięcy do nawet dwóch lat. Proces bez problemu można potem powtórzyć. Po prawidłowo wykonanej procedurze usta są widocznie większe, jędrniejsze oraz nawilżone. Co więcej, zmarszczki wokół ust zostają zredukowane.
Jednym z powodów, dla których kobiety często nie decydują się na zabieg, są informacje, jakie pojawiają się w internecie na temat powiększania ust kwasem hialuronowym. Społeczności obiegają zdjęcia spuchniętych i zasinionych warg. Zazwyczaj są to usta, w które wdał się stan zapalny, spowodowany nieprzestrzeganiem zasad sterylności w gabinecie medycyny estetycznej. Często pacjentki wykonują zabieg, ponieważ skusiła je do tego jego niska cena. Niestety tanie powiększanie ust kwasem hialuronowym nie równa się dobrze wykonanemu zabiegowi.
Co więcej, usta, choć nie są wrażliwym obszarem ciała, to znajdują się w nich nerwy, naczynia krwionośne i mięśnie. Jeśli kwas hialuronowy zostanie podany do jednego z naczyń krwionośnych, może dojść do niedokrwienia, a następnie martwicy tkanek. W tym przypadku niezwykle ważny jest czas. Lekarz powinien jak najszybciej rozpoznać schorzenie i wprowadzić odpowiednie leczenie.
Powiększanie ust traktowane jest jak każdy zabieg medyczny. Nie wolno go wykonywać u kobiet w ciąży oraz karmiących piersią. Osoba decydująca się na zabieg musi być zdrowa oraz nie mieć żadnych infekcji, nie może też chorować na raka lub być świeżo po chemioterapii. Z kolei jeśli pacjent cierpi na cukrzycę, to musi być ona wyrównana.
Zdjęcie główne: Shiny Diamond z Pexels