Zdrowe odżywianie i aktywność fizyczna są niezwykle ważne. Niestety zimowa aura im nie sprzyja.
Ludzie w okresie jesienno-zimowym przesiadają się do samochodów, ponieważ spacery, czy jogging przy niskiej temperaturze już tak nie kuszą. To samo dzieje się ze zdrową żywnością. O ile latem i wiosną lubimy zjeść owoce i warzywa własnoręcznie zerwane lub kupione na lokalnym bazarze, tak zimą wybieramy wysoko przetworzone jedzenie pełne niezdrowych tłuszczów i cukrów. W tym czasie niezwykle ważna jest również odpowiednia suplementacja. Jednym z rynkowych hitów jest płynny kolagen Colibre, które pozytywnie wpływa nie tylko na ciało, ale i samopoczucie.
Kolagen jest jednym z najważniejszych białek człowieka. Bierze udział w prawie wszystkich funkcjach życiowych organizmu. Wpływa na odpowiednie nawilżenie i regenerację komórek budulcowych. Działa niczym elastyczny klej, który utrzymuje wszystkie tkanki i kości w dobrym stanie i pomaga im prawidłowo funkcjonować.
Dzięki niemu możemy się cieszyć sprawnymi stawami, zdrową i jędrną skórą oraz dobrym samopoczuciem. W organizmie białka kolagenowe znajdują się głównie w tkance łącznej. Są podstawowym budulcem skóry, ścięgien, kości, stawów, a nawet rogówki oka. Wiązania kolagenowe są elastyczne i wytrzymałe na rozciąganie. Kolagen wspiera warstwy ochronne narządów, takich jak żołądek lub nerki. Ma istotny wpływ na układ odpornościowy oraz ogranicza wpływ toksyn i komórek nowotworowych na organizm. Niestety już po 25. roku życia jego synteza w organizmie spada, dlatego należy wspierać się suplementami diety, które go uzupełniają.
Suplementacja płynnym kolagenem Colibre pomaga w szybszym tempie pozbyć się zakwasów, pozytywnie wpływa na elastyczność mięśni. Kolagen pomaga zmniejszyć bolesne objawy choroby stawów oraz poprawia ich funkcjonowanie. W miarę suplementacji gromadzi się w chrząstce stawowej, co pozwala odbudować macierz zewnątrzkomórkową.
Płynny kolagen Colibre poprawia również stan skóry. Pozytywnie wpływa na zmniejszenie zmarszczek, a wraz z jego regularnym stosowaniem cera staje elastyczna i bardziej nawilżona. Płynny hydrolizowany kolagen w żołądku zamienia się w aminokwasy (prolinę, hydroksyprolinę, lizynę), które w 95 procentach wchłania jelito cienkie, dlatego jest tak skuteczny. Dla porównania kolagen w tabletkach przyswaja się jedynie w 4 procentach.
Colibre jest niezwykle smaczny. Nie ma nijakiego smaku, nie smakuje również jak żadne źle kojarzące się lekarstwo, ale jak mocno owocowy sok. Należy go trzymać w lodówce i pić schłodzony. Co prawda, pokojowa temperatura nie zmienia jego właściwości, jednak jak każdy płynny suplement powinien mieć swoje miejsce w lodówce.
Dzięki płynnej konsystencji suplement jest niezwykle łatwy w spożyciu. Jego maksymalna dawka wynosi 10 gramów i powinna być spożywana po posiłku. Ma niewiele kalorii, więc osoby dbające o linię nie muszą się martwić jego kalorycznością. Oczywiście jego wartość energetyczną można wliczać jako część składową dania.
Kolagen Colibre powinny spożywać osoby pomiędzy 25. a 30. rokiem życia. W tym czasie najintensywniej zachodzą zmiany w organizmie. Spada ilość kwasu hialuronowego, który odpowiada za syntezę kolagenu. W tym czasie jesteśmy mniej sprawni fizycznie, częściej mamy do czynienia z kontuzjami, nasza skóra staje się matowa, na twarzy pojawiają się pierwsze zmarszczki.
Jest to idealny czas, aby zacząć uzupełniać kolagen i zatrzymać skutki uboczne jego braku w organizmie. Osoby aktywnie uprawiające sport, obciążone treningami również powinny pomyśleć o jego długotrwałym stosowaniu. W końcu pozytywnie wpływa na stawy i tkankę łączną, a zakwasy nie będą tak odczuwalne.
Zdj. główne: Toa Heftiba/unsplash.com