Piękna, złota i równomierna opalenizna to najpiękniejsza pamiątka, jaką możemy przywieźć z wakacji. Choć chcielibyśmy cieszyć się nią jak najdłużej, niestety po kilkunastu dniach nie pozostaje po niej nawet najmniejszy ślad. Są jednak metody, by wakacyjna opalenizna została z nami na dłużej!
Aby cieszyć się piękną opalenizną jeszcze długo po urlopie, pierwsze kroki należy podjąć jeszcze przed wyjazdem. Regularny peeling całego ciała, wykonywany 3–4 tygodnie przed ekspozycją na słońce, świetnie przygotuje skórę na opalanie.
Złuszczenie martwego naskórka sprawi, że koloryt skóry będzie jednolity, a wszystkie produkty pielęgnacyjne będą się na niej równomiernie rozprowadzać. W tej roli idealnie sprawdzi się peeling gruboziarnisty, natomiast po peeling drobnoziarnisty możemy sięgnąć tuż po powrocie z urlopu. Jego drobne drobinki pozwolą zapewnić jednolitość opalenizny przez długi czas.
Kluczem do pięknej opalenizny i braku poparzeń słonecznych jest używanie kremu z filtrem. Przed ekspozycją ciała na promienie słoneczne powinniśmy posmarować się kremem z ochroną min. 20 SPF. Aplikację należy powtarzać co dwie godziny, by nie stracić na intensywności filtrów. W innym wypadku może dojść do poparzeń słonecznych i powstania nieestetycznych białych plam na ciele.
Gdy skóra jest przesuszona, opalenizna nie utrzyma się na niej zbyt długo. Dlatego kluczowe jest regularne nakładanie kosmetyków nawilżających. Nakładanie balsamu do ciała raz lub dwa razy dziennie pozwoli zapewnić odpowiedni poziom wilgoci.
Produkty nawilżające powinny zawierać w składzie masło shea, masło kakaowe, glicerynę, aloes i alantoinę. W utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia pomoże także picie odpowiedniej ilości płynów. Według zaleceń, latem powinniśmy wypijać 1,5–2 l wody dziennie.
Równie ważna jest technika, jaką nakładasz filtr lub balsam na swoje ciało. Dermatolodzy zalecają, by tego typu kosmetyki wklepywać w skórę, a nie wcierać. Można także rozprowadzać produkt delikatnymi kolistymi ruchami.
Aby cieszyć się piękną opalenizną jak najdłużej, zrezygnuj z gorących kąpieli. Gorąca woda może zaognić skórę, która i tak jest już podrażniona przez promienie słoneczne. Dlatego właśnie po powrocie z urlopu wybierz letni prysznic.
Skóra osób palących papierosy i pijących alkohol staje się szara, szorstka i matowa. Nawet dobra pielęgnacja silnie nawilżająca nie zawsze zapewni pozytywne rezultaty. Skutkować to może słabo utrzymującą się opalenizną.
Aby wzmocnić i tym samym przedłużyć efekt opalenizny, warto nakładać samoopalacze i kosmetyki brązujące. Te pierwsze pozwolą na zdecydowanie mocniejszy i trwalszy efekt, natomiast osoby ceniące sobie delikatne przybrązowioną skórę powinny postawić na balsamy brązujące. Są one zdecydowanie łatwiejsze w aplikacji i zazwyczaj zawierają w składzie rozświetlające drobinki, dzięki którym skóra nabiera blasku, a jej kolor jest cieplejszy i żywszy.
O opaleniznę można dbać także poprzez odpowiednią dietę. Powinna być ona bogata w beta-karoten, który jest zawarty m.in. w marchwi, pomarańczach, morelach, batatach, natce pietruszki i szpinaku. Składnik ten zapewnia skórze jednolity, ciepły kolor i przedłuża trwałość opalenizny.
Przeczytaj też: https://vibeglow.pl/pielegnacja/cialo/ratunek-dla-skory-po-wakacjach-jak-ja-zregenerowac/
Zdjęcie główne: ROMAN ODINTSOV/pexels.com