Gdy pogoda za oknem zaczyna się zmieniać, a liście na drzewach przybierają powoli złocisty odcień, zmieniają się również trendy w makijażu. Zobacz, co będzie modne nadchodzącej jesieni, aby wiedzieć, jakich zmian w kosmetyczce dokonać!
Dotychczas czarna kreska wokół górnych i dolnych powiek była uznawana często za błąd w sztuce makijażu. W tym sezonie grunge’owe kreski zostały docenione przez światowej sławy makijażystów i będą królować na oku niejednej z nas. Do wykonania ich potrzebujesz jedynie czarnej kredki i miękkiego pędzla do roztarcia.
Niewątpliwie jednym z największych trendów beauty na jesień 2021 został uznany cat eye make-up. Świetnie się składa, bo prawie każda z nas ma w posiadaniu eyeliner, którym może wyczarować „kocie oko”. Ten dający efekt liftingu makijaż oka, z którego znana była Amy Winehouse, przodował w ostatnim czasie na wybiegach Chanel i Valentino.
Kto powiedział, że jesień to nie pora na kolory? Jeśli chcesz ożywić swój make-up, śmiało możesz sięgnąć po kolorowy eyeliner lub cienie. Na wybiegach zauważyć można często Pop of Color, czyli plamę wyrazistego koloru w graficznej formie. Inspiracji również warto zaczerpnąć u Gigi Hadid, która postawiła na naturalny look z wewnętrznymi kącikami oczu podkreślonymi neonową pomarańczą.
Po fali upałów, kiedy często rezygnowałyśmy z tuszowania rzęs, z radością ponownie sięgniemy po maskarę. Będzie to dobry wybór, ponieważ mocno podkreślone rzęsy dodają uroku, a tą jesienią będą jednym z trendów. Niesamowicie łatwe rozwiązanie, a teraz również w modzie.
Latem często stawiamy na naturalny makijaż ust. Nic więc dziwnego, że fanki wyrazistych szminek z niecierpliwością czekają na jesień. W tym sezonie mamy coś dla nich. Wśród influencerów popularne są kolory takie jak bordo, fiolet czy fuksja, które dają niesamowity efekt w połączeniu z odpowiednim makijażem oka. Co więcej, ponadczasowa czerwień znów jest w łaskach, co zobaczyć możemy chociażby na Instagramie Valentino Beauty.
Pamiętasz, jak modne były równe, wyregulowane prawie że do ostatniego włoska brwi? To było nie tak dawno temu, ale w sezonie jesienno–zimowym 2021/2022 przodują te grube, naturalne, wyczesane ku górze. Zobaczyć możemy je między innymi na oficjalnym Instagramie Chanel. Pamiętaj, że brwi są podstawą każdego makijażu i odgrywają w nim bardzo dużą rolę, a te właściwie wyregulowane wystarczy wystylizować żelem, aby wyglądały pięknie.
Róż na policzkach dodaje makijażowi świeżości, a cera nabiera młodzieńczego blasku. Podobają Ci się zarumienione policzki? Wspaniale, bo jesienią róż to must-have każdej kosmetyczki! Influencerzy i wizażyści jasno przedstawili jeden z najgorętszych trendów sezonu – naturalny makijaż z akcentem różu na policzkach.
Makijaż to przede wszystkim zabawa. Dlaczego więc nie wykorzystać w nim aplikacji 3D? Te kojarzą nam się zwykle z festiwalami lub wybiegami. Faktycznie tam możemy spotkać je najczęściej, ale jeżeli nie boisz się niesztampowych rozwiązań, śmiało możesz ożywić nimi swój makijaż wieczorowy, a nawet codzienny.
Mamy również coś dla fanek jak najbardziej naturalnego looku. Zadbana i rozświetlona cera również będzie trendem tej jesieni. Wystarczy, że zaopatrzysz się w lekko kryjący podkład lub krem BB oraz rozświetlacz. Makijaż wykonasz w kilka minut, a wyglądać będziesz cudownie!
Zdjęcie główne: Emma Bauso/pexels.com